31.08.2009 , 16:45
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 31.08.2009 , 16:49 przez Spider-Man 2099.)
Cytat:X-Factor to obecnie bez wątpięnia jedna z najlepszych serii Marvela. Chociaż osobiście uważam że najlepsz? seri? o mutantach, w tej chwili jest X-Force.X-Force średnio mi się podoba. Denerwuje mnie obecność Cyclopsa, który ma status ciecia grupy. Nie należy do dru?yny, a niż dowodzi, spychając członków do bycia psami na posy?ki. Druga rzecz, która mnie wkurza to obecność Wolverine, tak po prostu. Moim zdaniem postać przesadnie eksponowana w uniwersum, bo w ostatnich latach jest wszędzie, należy do kilku grup i jeszcze ma własne serie o swoich "fascynujących" przygodach w przeszło?ci. Do postaci z pazurami w rękach ostatnio doszli X-23 i Daken, więc myśl?, że powinni go ograniczy? i zredukować dru?yn? do jednej osoby z pazurami w d?oniach - X-23. James niech spada do New Avengers lub pozostałych X-menów z San Francisco;).
Kolejna sprawa to latanie za Cablem, z którego nic nie wynika poza pieni?dzmi dla Marvela. Dalej: robienie ciot z Helliona, Surge i Boom Boom, których trzeba ratować. Nie znosz?, gdy robi się jaja z mojego ulubionego dawnego składu - New X-men.
Co do historii z X-Factor to rzeczywiście najlepiej wychodzą mu pojedyncze numery. Multiple Birth naprawdę mnie zaszokować, nie spodziewałem się takiego obrotu sprawy. Pó?niej świetny numer z Johnem Maddoxem i wielkie wej?cie blondynki^^. Pó?niej Ruby Summers (Summersi są długowieczni, zupełnie jak Wolverine:lol:). PAD naprawdę umiejątnie przedstawia postacie - emerytowany Doom na swoim tronie - świetne xD.
Crossover SI w X-Factor nie był taki zły, raczej to kwestia rysunków.
Cytat:Babole Larrego Stromana zaszkodziśy bardzo tej serii.Kreska Stromana nadal wywo?uje ciarki na moim ciele. Dziwne, że Marvel pozwala sobie na taką kresk?. Ani to żadne, ani słodkie ani mangowe. W czasie II wojny robiono żadniejsze rysunki. Na szczęście długo nie trwa? ten horror (numery 33-36).
Ostatnio PAD przedstawi? swoje plany, w związku z brakiem X-Factor w listopadzie. Wie?ci z Avalonu:
Cytat:Podczas tegorocznego Fan Expo w Toronto, Peter David uspokoi? czytelników obawiających się anulowania X-Factor i podzieli? się pewnymi szczegółami dotycz?cymi dalszego rozwoju tej serii.Reszta:
W grudniu tego roku seria powróci do oryginalnej numeracji jubileuszowym X-Factor #200. Do tego czasu cała dru?yna znajdzie się znów w Nowym Jorku, by tam kontynuować działalność detektywistyczn?. Możemy się także spodziewał wyja?nienia niektórych z obecnych problemów grupy - jej statusu, konfliktu pomiędzy Siryn i Madroxem, niepewności Guido, czy po pojawieniu się Shatterstara nadal będzie potrzebny jako 'mi??nie' dru?yny i reakcji na związek Shatterstara i Rictora. Nie wszystkie sprawy zostan? jednak rozwiązane do czasu wyj?cia dwusetnego numeru, a zaplanowany na październik X-Factor vol. 3 #50 przyniesie równie wiele nowych pytał, co odpowiedzi na pytania już powstałe...
http://www.marvelcomics.pl/index.php?cmd=s...&news=16518
Ogólnie miałbym sporo zastrze?e? (powrót do Nowego Yorku, spotykanie innych bohaterów, ilo?? członków grupy, brak Ruby Summers (?)), gdyby nie jedna rzecz: serie pisze PAD, a jak na razie umie porusza? w uniwersum tak aby nie zaszkodziśo to jego komiksowi. Jeśli już to tylko rysownicy zawodz?, ale na razie widać, że De Landro zostaje ^^.
Podoba mi się pomysł z gościnnym wyst?pem Valerii Richards - szkoda, że tak późno, bo rozmowy z ma?? Layl? byłyby ciekawsze xD.