[Jackson]

Film glupi, ale fajny. Zrezygnowali z psychologizowania na rzecz akcji - i dobrze, cos czuje, ze gdyby dzis krecono ekranzacje Caspra wyszla by z tego przygnebiajaca opowiesc o trudach samotnosci [chociaz jakby Burton sie za to zabral to... Ej ja chce Caspra w wersji burtonowskiej Very Happy].
W FF mamy klasyczny komiks, ot takie popoludniowe, letnie kino.
Co ciekawe film w Polsce wypuszczono z dubbingiem kopie z napisami wypuszczono dopiero po interwencji fanow. Jaki inny komiksowy film mial w polsce dubbing? Ano Batman & Robin, FF az tak kiepskie nie jest, jednak nie ma co ukrywac ze przede wszystkim jest to film dla dzieci

6/10

Ciekawia mnie opinie osob, ktore torturowaly swe uszy dubbingiem

[Dawidos]

A ja sie na tym filmie strasznie zawiodlem. Co mnie uderzylo ? Kompletnie zniszczyli postac Doktora Dooma. Pomijam inny orgin i inne relacje z Fantastic Four. Koncowa walka najbardziej rozczarowuje. 5 minutek potyczki i Doom juz lezy. A ja wyobrazalem sobie Bóg wie co. Wlasnie w FF najbardziej doskwieral mi brak akcji. Jedyne co mi sie podobalo to sceny, gdzie po raz pierwszy ujawnily sie zdolnosci czlonków FF. Jak dla mnie dosc nudny film, pozbawiony emocji, ze zniszczonym potencjalem Dooma i slabym, a wrecz bardzo slabym zakonczeniem. Wiem, ze bad guy przegrywa, ale na milosc Boska to jest supervillain i nemesis FF, chyba nie nalezy go traktowac jak mieso armatnie.

[Ares_Real]

Film fajny wedlug mnie. Napalilem sie na niego juz gdy przed seansem Zemsty Sithów puszczono trailer. Fajnie twórcy podeszli do postaci Human Torcha. Chociaz ta cala sprawa z mocami nie za bardzo......Ot Doctor Doom z zazdrosci postanowil zniszczyc wesola rodzinke która zaczela robic kariere w telewizji ;P Mi sie film podoba , ale komiksu nie czytalem moze dlatego ;P

[QbaS]

Komiksu nie czytalem wiec filmu z nim nie moge porównywac, ale mówiac o nim (filmie)
to nawet calkiem niezly tylko, ze za malo walki z Doomem. Powinno byc tak:
-pierwsza walka, FF wygrywa ale Doom ucieka,
-druga walka, FF przegrywa,
-no i finalowa walka to wiadomo.
A to co naprawde bylo w filmie to troche "suche", jedna 10 min walka i koniec... <_<

[Ares_Real]

Komiksu nie czytalem wiec filmu z nim nie moge porównywac, ale mówiac o nim (filmie)
to nawet calkiem niezly tylko, ze za malo walki z Doomem. Powinno byc tak:
-pierwsza walka, FF wygrywa ale Doom ucieka,
-druga walka, FF przegrywa,
-no i finalowa walka to wiadomo.
A to co naprawde bylo w filmie to troche "suche", jedna 10 min walka i koniec... <_<

Stary , to na to te póltorej godziny nie starczylo :/ Pozatym moce dooma sie za wolno rozwijaly , by az 3 razy w filmie zaatakowal FF......ale od czego jest sequel xD
BTW- Jessica Alba nie zagra w FF2 ......

[Crov]

Film slaby ale nawet mi sie podobal. Nie podchodzilem do niego jak do czegos ambitnego tylko do takiej tam prostej rozwalki z Doomem po NY. Heh, dostalem cos co nie jest rozwalka z Doomem. Doom jest tutaj postacia zbedna i gdyby twórcy skupili sie bardziej na postaciach i Fantastic Four, ich relacjach i reakcjach na moce film móglby byc naprawde niezly. Tak dostajemy troche fajnych scen miedzy FF, troche walki i troche "belkotu" czyli czegos co nie pasuje ani do tego ani do tego i nie jest tez ciekawe.

[zygmoont]

No ja niestety (niestety...?) nie ogladalem i nie wiem czy wybrac sie do kina... no szczerze mowiac wolalbym isc drugi raz na BB albo ROTS'a :D A na FF poczekam, az bedzie na DVD i sobie kupie...

P.

[taskmaster]

A ja sie na tym filmie strasznie zawiodlem. Co mnie uderzylo ? Kompletnie zniszczyli postac Doktora Dooma. Pomijam inny orgin i inne relacje z Fantastic Four. Koncowa walka najbardziej rozczarowuje. 5 minutek potyczki i Doom juz lezy. A ja wyobrazalem sobie Bóg wie co. Wlasnie w FF najbardziej doskwieral mi brak akcji. Jedyne co mi sie podobalo to sceny, gdzie po raz pierwszy ujawnily sie zdolnosci czlonków FF. Jak dla mnie dosc nudny film, pozbawiony emocji, ze zniszczonym potencjalem Dooma i slabym, a wrecz bardzo slabym zakonczeniem. Wiem, ze bad guy przegrywa, ale na milosc Boska to jest supervillain i nemesis FF, chyba nie nalezy go traktowac jak mieso armatnie.

Jak tak to ja wale ten film. To Doom ma nawalac Fantastic Four a nie na odwrót :rolleyes:

Figurki z filmu tez badziewiaste :angry: ( zreszta wiekszosc z filmów Marvela figurek jest badziewiasta B) )

[Jackson]

Eeetaaam... Figurki to najlepsza czesc tego filmu :D
Zwlaszcza przezroczysta Invisible Woman i plonocy Human Torch

[taskmaster]

B) Za to Doom zwalony na maxa :P

Zreszta co po figurkach jak film jest badziewny

[Gamart]

B) Za to Doom zwalony na maxa :P 

Zreszta co po figurkach jak film jest badziewny

Ehh czmu ludzie tak czesto nie argumentuja swoich osadow. Jesli okreslasz cos jako "badziewne" (chociaz tego slowa w slowniku nie widzialem <_< ) to proszej argumentuj, naprawde duzo milej sie czyta posty w ktorych wszytko konkretnie wytlumaczysz i uargumentujesz zamiast osadzac jednym zdaniem. Popatrz chodzby na posty z poczatku tematu.

Za to Doom zwalony na maxa

Hmm poczatkowy Doom to jak najbardziej swoj odpowiednik komiksowy, chociaz czym bardziej do przodu tym bardziej odbiega od orgianlu, ale jakies tam cechy komiksowego pierwowzoru ma.

Jak tak to ja wale ten film. To Doom ma nawalac Fantastic Four a nie na odwrót

Men to jest film o superbohaterach tutaj Doom musi dostawac baty bo jest ty zlym, tak jak Ock w S-M 2 czy Scarecrow w BB. Chociaz jako fan von Dooma tez bym zobaczyl taka wersje ;)

[taskmaster]

Hehe Gamart czytaj uwaznie mówilem ,ze wyglad figurki Dooma zwalony kiedy jackson stwierdzil ,ze figurki byly calkiem niezle :P

Slowo badziewne znajdziesz w slowniku Przeklenstw i wulgaryzmów Polskich. Sprzedaja w ksiegarniach PWN , polecam fajna lektura w wolnym czasie :lol:

Bardzo lubie Dooma i jako jego fan poprostu sie nie godze ,zeby dostawal baty po 5 minutach. Walka z nim powinna trwac dlugo i byc efektowna niczym poscig w Bullicie.

Pozatym Jessica Alba na blond cos tu nie gra :rolleyes: B)

[timgrayson]

Jesica Alba byla niezla w filmie od strony fizycznej :)
Kiedys czytalem jej wypowiedź ze od tego filmu zalezy jej dalsza kariera:/
W Sin City byla lepsza tak jak z reszta caly film:)
Film FF jesli chodzi o F/X to bardzo fajny choc te pojedynki mozna by troche rozwinac jesli chodzi o fabule jak dla mnie posklejana na maxa :/

[Colossus]

A ja filmu nie widzialem, bo nie mialem czasu isc do kina, jednak kiedy juz chcialem sie wybrac z moja narzeczona i pokazac jej ze SUper Hero istnieja to musialem sie rozczarowac gdyz w kazdym multi super kino kompleksie puszczaja juz tylko wersje z DUBBINGIEM... shit fack itp.

Poczekam az wyjdzie na DVD z tymi wszystkimi wycietymi scenkami, wywiadami i innymi syfami jakie napychaja w DVD.

[caterkiller]

Tylko z dubbingiem? Chyba sie zbyt dlugo wybieram na ten film (no ale Sin City i BB bylo wazniejsze). ;P

[Dengar]

Widze, ze opinie raczej negatwyne, wiec nie bede zabieral sie do ogladania :P

[Jackson]

Widze, ze opinie raczej negatwyne, wiec nie bede zabieral sie do ogladania :P

Chyba zartujesz. Wczoraj doszedlem do wniosku, ze to najlepsza ekranizacja komiksu :)
A na trzezwo - film moze nie jest przesiakniety psychologia, jak to ostatnio bywa, ale to solidne rodzinne kino w dodatku z silnie zaznaczonym komiksowym akcentem.

[Gamart]

I Torch jest jednym z najlepiej przeniesionch na ekran superbohaterow. Nie uzala sie nad soba i cieszy sie z otrzymanych mocy, az milo sie na to patrzy, wiecej takich bohaterow w kinie.

[spider-fan]

TEZ MI SIE PODOBAL JOHNY BYL SWIETNY :D

[caterkiller]

A ja widzialem to arcydzielo z rosyjskim dubbingiem. W koncowej romantycznej scenie Jessica Alba powiedziala 'moja gomba' czy jakos tak i wogle bylo bardzo wesolo. ¦mieszny film. :]