06.01.2016 , 14:08
Skoro swój udział w widowisku ma mieć Człowiek-Pająk, potrzeba założyć dla niego osobny wątek. Trzecia część filmowych przygód Kapitana Stevena Rogersa opowiadać będzie o akcie rejestracyjnym, który miałby regulować oraz kontrolować działania ludzi obdarzonych specjalnymi zdolnościami. Taki obrót spraw nie podoba się Kapitanowi, więc zarysowuje się tutaj wyraźny konflikt między Iron Manem, rządami różnych krajów, oraz superbohaterami z ruchu oporu. W komiksowej wersji ważny był również inny wątek - tajne tożsamości vigilante. Peter Parker był bardzo ważnym elementem tej historii, na co w filmie nie możemy liczyć.
Osobiście uważam, że to bardzo dobrze. W MCU poza superbohaterami z seriali, takimi jak Daredevil, problem podwójnych tożsamości nie istniał. Dlatego też taki wątek nie miałby żadnego ładunku emocjonalnego w filmach, a samo ujawnienie się Parkera nie miałoby praktycznie żadnej mocy ani znaczenia. Tym bardziej, że dostaniemy nastoletnią wersje tego superbohatera. Na film bardzo czekam, i jestem pewien jego wysokiej jakości po świetnej poprzedniej części. Mam nadzieje że Spider-Man będzie prawdziwym rodzynkiem filmowej Wojny Domowej i zaskoczy nas czymś pozytywnym.
Osobiście uważam, że to bardzo dobrze. W MCU poza superbohaterami z seriali, takimi jak Daredevil, problem podwójnych tożsamości nie istniał. Dlatego też taki wątek nie miałby żadnego ładunku emocjonalnego w filmach, a samo ujawnienie się Parkera nie miałoby praktycznie żadnej mocy ani znaczenia. Tym bardziej, że dostaniemy nastoletnią wersje tego superbohatera. Na film bardzo czekam, i jestem pewien jego wysokiej jakości po świetnej poprzedniej części. Mam nadzieje że Spider-Man będzie prawdziwym rodzynkiem filmowej Wojny Domowej i zaskoczy nas czymś pozytywnym.