[zygmoont]

Wiem, ze to nie moja sprawa, ale po jaka cholere SMO hostuje strone Jedi World? Autor najwidoczniej olal strone, poniewaz ostatni nius byl dodany 6. marca. Materialów na stronie równiez jak na lekarstwo. Nikt tam pewnie nawet nie zaglada...

[Jackson]

Tak samo jak strone Roacha. Po znajomosci.

A Jedi World pamietam jeszcze z czasow kiedy robilem w Star Wars Links [niech pomysle ktory to byl... 2002 bodaj] i webmastrzy tej strony jakos nigdy nie nazekali na przepracowanie :P

[Roach]

Z tym malym zastrzezeniem, ze strona Roacha chyba nie ruszy :)

[Dawidos]

Czemu ja o twoich decyzjach Roach nie dowiaduje sie wczesniej :D. Skoro nie ruszy, bo chyba warto usunac folder spawn z serwera i zrobic wiecej miejsca na Pajaczka.

A co do JediWorld dzisiaj mam spotkanie osobiste z tym czlowiekiem (notabane, bardzo dobrym czlowiekiem i zlego slowa na niego nie powiem) i omówie z nim ta sprawe. Znam mniej wiecej powody braku aktualek na tej stronie i w pelni jej zrozumie. W najgorszym wypadku stronka po prostu zniknie :( i zostanie zaprzestany jej hosting. Wlasciciel najwyzej przechowa ja na dysku i jak juz bedzie w stanie ponownie sie nia zajac wówczas wróci ona na serwer.

[Roach]

Tak jakos wyszlo :P Sorry :)

[zygmoont]

I jak tam, Dawidos, spotkales sie z nim?

[Dawidos]

Tak. Czlowiek ten zobowiazal sie przekopiowac strone na swój dysk twardy, dlatego tez moge od dzisiaj oswiadczyc, ze SMO dluzej Jediworldu nie hostuje. Folder skasuje, jak przyjaciel wszystko przegra.