31.07.2007 , 22:35
Dokladnie. Wole kiedy Peter walczy z mózgowcami, nawet lekko szurnietymi. Tepych, palacych sie bydlaków krzyczacych co po chwile "Uahhahahaha!" i puszczajacych fireballe wszedzie pelno :lol: Chodz w komiksie GG wcale nie jest taki zly. Nie znam story do konca, pewnie pózniej mutuje zupelnie w takiego trepa. Co zrobic ;)
You cant kill someone who is already dead...